Udało mi się uszyć spodnie dla dzieci z aplikacjami i dwa fartuszki do przedszkola.



A tu Zuzi portki.


Ze spodni dla Szymka jestem szczególnie dumna. Udało mi się naszyć pięknego Zygzaka. Gdy już kończyłam maszyna wciągneła mi spory kawałek aplikacji. OO, tyle pracy.. Żywot mojej maszyny stanął pod znakiem zapytania. Ale udało się jakoś dziurę zatuszować. Więc się pogodziłyśmy. Szukam teraz aplikacji pirackiej, bo Zygzak jest już passe, teraz na topie są piraci.
Jakiś czas temu uszyłam poduszkę, i proszę jakie ma zastosowanie. No w d.. się poprzewracało :)
pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz