środa, 29 lutego 2012

Fartuszek i spodnie

Trochę szycie odpuściłam, a tu kilka zleceń się pojawiło nie wiadomo skąd :) Bardzo mi miło, że są osoby, którym się podoba to, co szyję i powierzają mi własne pomysły na ubrania dla dzieci.

Szykujemy się na imprezę u prababci i chciałabym, żeby dzieci miały coś mamusinego na sobie.
Zuzia ma już fartuszek z naszywaną aplikacją, spodnie Szymka już, już się kończą.

Po raz pierwszy naszywałam takie "poważne" aplikacje. Zuzia ma baletki ze wstążkami.


A to spodnie Szymka z .. Miała być sowa, mój mąż mówi, że jakiś taki batman wyszedł, mi się kojarzy z nietoperzem :) No cóż...

Z tyłu miała być mała sówka, a wyszła biedronka :)

Takie to moje aplikacje, ale myślę, że nawet kupne ubrania można ładnie nimi ozdabiać i będę więc próbować dalej:)

wtorek, 14 lutego 2012

Filcowa kuchenka krok po kroku


Zrobienie filcowej kuchenki okazało się prostsze niż myślałam. Wykorzystałam do tego pudełko i gruby filc. Wiem, że niektóre dziewczyny tego typu zabawki opierają na kanwie do haftowania.
Pudełko kawałek po kawałku obszywałam filcem, na jednej ściance miałam już naszyte pokrętła i uchwyt do piecyka. Projekt jest szybki do wykonania o ile nie ma się w domu dwóch wielce absorbujących maluchów.
Na warsztat wróciły już filcowe ciasteczka, bo Szymek z uporem maniaka odrywa od nich kawałki filcu imitujące czekoladę :)
Jak to było, że kiedyś umiałam wygospodarować czas na szycie?? Teraz tyle by się chciało uszyć gdyby tylko w tych nikłych wolnych chwilach się chciało chcieć :)
Żegnam się z mocnym postanowieniem szyciowej poprawy:)






środa, 8 lutego 2012

Filcowe przyjęcie

Słonko pięknie świeci, więc widać latające pyłki kurzu, które fascynują Szymka i z lubością mi je pokazuje. No więc odbyły się przed wczesne wiosenne porządki, choć miałam cały czas w głowie przepiękny obrazek z facebooka, który z chęcią zamieszczam


Myłam podłogi i obmyślałam filcowe jedzonko, które bardzo mi się spodobało np u Agaty.
Na razie powstało tylko tyle.











Czeka mnie jeszcze trochę warzyw na kanapkę, jakaś wędlinka by się przydała, siatka na zakupy no i KUCHENKA z GARNKIEM, a cudny wzór zobaczyłam tutaj


Na tym blogu są niesamowite zabawki z filcu, polecam do zajrzenia i zainspirowania się.

Z moich wytworów najbardziej oczywiście podobają się lody i ciasteczka, z których Szymek uparcie próbuje oderwać filcowe kawałki czekolady.

Do zobaczenia :) Już nie mogę się doczekać filcowej kuchenki